Lubię pisać takie recenzje, kiedy nie pozostaje mi nic innego, tylko chwalić używane przez siebie kosmetyki. Tak jest z kosmetykami d’Alchemy, które za każdym razem zaskakują mnie na nowo swoją wysoką jakością i skutecznością.
O d’Alchemy pisałam już tutaj przy okazji recenzji żelu do mycia twarzy.
D’Alchemy tworzy holistyczne produkty na podstawie naukową wiedzę i zaawansowane testy laboratoryjne. Są to przede wszystkim kosmetyki o działaniu przeciwstarzeniowym i przeciwdziałającym takim problemom skóry, które często pojawiają się z wiekiem. Jeśli szukasz kosmetyków przeciwdziałających powstawaniu plamek i przebarwień, poprawiających jędrność skóry, czy zmniejszających widoczność zmarszczek – w ofercie D’Alchemy znajdziesz coś dla siebie. Kosmetyki d’Alchemy są także odpowiednie dla posiadaczek cery suchej i wrażliwej, które dodatkowo chcą opóźnić proces starzenia się skóry i walczyć z już z jego istniejącymi skutkami.
Za co tak bardzo lubię kosmetyki d’Alchemy?
- Skuteczność.
Te kosmetyki po prostu działają.
- Czyste składy.
Nie muszę sprawdzać, czy przypadkiem nie znalazł się w składzie składnik, którego unikam. Składy są bardzo czyste, i nawet laik zauważy to bez trudu. W formułach królują rośliny.
- Miłość do hydrolatów i bogatych formuł.
Czysty skład to jedno. Te są również bardzo bogate! Najlepszym na to dowodem jest prawie całkowity brak wody w składach, która została zastąpiona hydrolatami (poza żelem do mycia twarzy). LIsta olejów, maseł, ekstraktów roślinnych jest również bardzo długa. Zazwyczaj długa lista składników INCI to zły znak, w tym przypadku świadczy ona o wysokiej jakość kosmetyku.
- Piękne zapachy.
Kosmetyki naturalne nie zawsze pachną tak, jakbyśmy tego chciały. Te, pomimo braku syntetycznych substancji zapachowych, pachną cudownie! Działanie aromaterapeutyczne dostajesz gratis 😉
- Ekologiczne i eleganckie opakowania.
Szkło, w które pakowane jest większość kosmetyków D’Alchemy jest biofotoniczne, co chroni cenne wnętrze, by służyło Ci do samego końca.
- Działanie przeciwstarzeniowe.
W myśl zasady, że lepiej zapobiegać niż leczyć, warto zainwestować w dobry krem przeciwzmarszczkowy do twarzy i pod oczy. Jednak podobnie jest z pielęgnacją dekoltu czy ciała. D’Alchemy to formuły anti-ageing.
Dziś chciałam Wam napisać o kilku świetnych kosmetykach anti-aging do pielęgnacji zarówno twarzy, jak i ciała.

PURIFYING FACIAL CLEANSER
Pielęgnacji twarzy zaczynamy oczywiście od demakijażu i oczyszczania twarzy. Żel do mycia twarzy d’Alchemy jest chyba najlepszym, jaki kiedykolwiek używałam. Jego recenzję znajdziesz tutaj
INTENSE SKIN REPAIR OIL
Ten kosmetyk jest polecany do pielęgnacji w zasadzie każdego typu skóry (poza tłustą i trądzikową). Dobrze odżywiona skóra to skóra mniej podatna na przedwczesne starzenie się, dlatego raz dziennie nakładam 2-3 krople olejku na oczyszczoną i spryskaną hydrolatem twarz. Taka ilość kosmetyku w zupełności wystarcza. Dzięki temu serum dobrze się wchłania i nie pozostawia na twarzy tłustej warstwy. Czasami na nałożeniu go kończę pielęgnację (wieczorem), czasem czekam, aż się wchłonie i nakładam krem do twarzy (zazwyczaj w dzień).
Postaw na regularność, nie na ilość.
Serum dobrze nawilża i odżywia dzięki wysokiej zawartości oleju migdałowego, jojoba, arganowego, buriti, a także skwalanu i ekstraktów roślinnych, pobudzających wytwarzanie kolagenu i elastyny w skórze. Warto mieć takie serum w swojej kosmetyczce, zwłaszcza w okresie jesieni i zimy.

AGE‑DELAY EYE CONCENTRATE
Koncentrat pod oczy niwelujący oznaki starzenia to mój ulubiony i najlepszy krem pod oczy, jaki do tej pory miałam. Pomaga utrzymać cienie pod oczami w ryzach i zmniejsza opuchliznę. Drobne zmarszczki mimiczne są nieco mniej widoczne, a skóra wokół oczu jest nawilżona i bez podrażnień.
Ten krem – koncentrat ma bardzo bogaty skład. Wodę zastąpiły hydrolaty: z róży i oczaru. Są też algi, cała masa wyciągów roślinnych (z krwawnika, lipy, mięty, malwy, dziurawca, oczaru, nagietka, kasztanowca i rumianku). Oleje i masła roślinne (też jest ich długa lista) nawilżają, odżywiają, i zapobiegają powstawaniu nowych zmarszczek. Zapach pochodzi z olejków eterycznych, bez syntetycznych zapachów. Chyba nie muszę dodawać, że w tym kremie nie znajdziesz żadnych szkodliwych, kontrowersyjnych substancji. Samo dobro!⠀⠀⠀⠀⠀⠀

LOSS OF ELASTICITY SKIN RENEWER
Skoro D’Alchemy ma najlepszy krem pod oczy, nie dziwi mnie to, że w ich ofercie znalazłam też odpowiedni dla siebie krem do twarzy. Wybrałam przeciwstarzeniowy krem do cery suchej i wrażliwej. Ma gęstą konsystencję i jest bardzo wydajny. Jego skład jest bardzo bogaty (to już norma), oparty o hydrolat z wody różanej i oczaru wirginijskiego, które zastąpiły w składzie wodę. Wysoko w składzie jest też skwalan i oleje i ekstrakty roślinne. Składnikami aktywnymi są m.in. wyciąg z krokusa, zwiększający syntezę elastyny i kolagenu i ekstrakty z jabłka, żeń-szenia, pszenicy czy brzoskwini, które redukują przebarwienia i chronią przed wolnymi rodnikami. Piękny zapach pochodzi z olejków eterycznych (różany, rozmarynowy, sandałowy, lawendowy, mandarynkowy i goździkowy), które dodatkowo pielęgnują skórę.
Krem nie tylko świetnie nawilża i wygładza skórę, ale zapewnia też intensywne działanie przeciwstarzeniowe. Skóra wygląda zdrowiej, świeżej i jędrniej. Zmarszczki są nieco mniej widoczne. Czy ten krem krem zapobiega powstawaniu nowych zmarszczek? Czas pokaże 😉

ESSENTIAL BODY BALM
Luksusowy balsam do ciała – tak można określić ten esencjonalny balsam, który został uhonorowany tytułem Doskonałość Roku 2018. Skóra po nim jest doskonale nawilżona, odżywiona i aksamitna. Wszelkie przesuszenia znikają.⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Balsam jest wygodny w użyciu. Aplikator dozuje odpowiednie porcje balsamu. Dzięki temu przy aplikacji nie nakładam zbyt dużo kosmetyku i nic się nie marnuje. Dozownik ma wygodną zatyczkę, która chroni przed przypadkowym wylaniem się balsamu. Szklana butelka jest przy tym bardzo estetyczna – po prostu zdobi łazienkę. ⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Balsam ma jedwabistą i dość lekką konsystencję, przy bardzo bogatym składzie. Dzięki temu niewielka ilość kosmetyku wystarcza na pokrycie nim dużej powierzchni ciała. Aplikacja jest łatwa, balsam doskonale się rozsmarowuje i szybko się wchłania, pozostawiając na skórze piękny, cytrusowy zapach i cieniutki film ochronny.⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Balsam do ciała ma niesamowity skład, jak na produkt tej kategorii. Niewiele drogich kremów do twarzy może się takim pochwalić, nie wspominając o kosmetyku do ciała! Przede wszystkim wodę zastąpiły hydrolaty (oczar, werbena, kwiat pomarańczy, neroli). Są też liczne oleje (migdałowy, jojoba, shorea, arganowy) wraz z ekstraktami roślinnymi (m.in. z guarany, aceroli, żurawiny, szałwii, sosny i rozmarynu), które działają m.in. przeciwstarzeniowo i chronią skórę przed wolnymi rodnikami. Z niezwykłych składników jest trehaloza, która nawadnia komórki i chroni proteiny i kwasy tłuszczowe przed rozkładem. Olejki eteryczne z owoców cytrusowych nadają balsamowi cudownie miły i świeży zapach.⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀⠀
Ten balsam po prostu uwielbiam i poza wysoką ceną nie widzę innych rzeczy, do których mogłabym się tu “doczepić”. Jak już wspomniałam, jest jednak wydajny i bardzo dobry. Jest wart każdej złotówki. Śmiało mogę napisać, że to najlepszy balsam do ciała, jaki miałam.

AGE DEFYING BODY CREAM
Przeciwstarzeniowy krem do ciała to kosmetyk o gęstej konsystencji miękkiego masła, bardzo bogaty w składzie. Będzie ratunkiem dla bardzo suchej, odwodnionej, wrażliwej i dojrzałej skóry.
Ten luksusowy krem dla mnie jest idealnym uzupełnieniem pielęgnacji. Używam go raz w tygodniu, by sprawić sobie i swojej skórze wyjątkową przyjemność. Całkiem dobrze się rozsmarowuje i wchłania. Skóra po nim jest mocno nawilżona i odżywiona. Pozostawia ochronny film na skórze, który jest wyczuwalny przez długi czas, nawet rano. Podobnie jak w przypadku innych kosmetyków D’Alchemy, zapach kremu bardzo mi odpowiada. Lawenda i wanilia działa kojąco na zmysły i przyjemnie otula skórę.
Skład oparty jest również o hydrolat z lawendy i oczaru, a na kolejnym miejscu znalazło się masło shea, które dobrze nawilża skórę. Jest też cała gama olei roślinnych (m.in. z nasion lnu, z ostropestu, arganowy i migdałowy) i wyciągów z roślin (ekstrakt z brzoskwini, jabłka, jęczmienia, żeń-szenia), które nadają kosmetykowi jego wyjątkowe ochronne, antyoksydacyjne, regenerujące i odmładzające właściwości.

Każda z nas lubi poczuć się wyjątkowo i zapewnić sobie odrobinę luksusu. Z kosmetykami D’Alchemy to nic prostszego. Ja pokochałam je bez reszty, szczególnie kremy do twarzy i ciała. Polecam Wam wypróbować je na własnej skórze!
Więcej o kosmetykach tej marki dowiesz się ze strony https://dalchemyskincare.com/