Zima zbliża się dużymi krokami, dni stają się coraz zimniejsze, a powietrze coraz bardziej suche. Jak dbać o cerę zimą, by odwdzięczyła się nam pięknym wygląd?
Gdy letnie miesiące są już za nami, wiele osób zapomina o ochronie przeciwsłonecznej. To oczywiście błąd, bo promieniowanie UV dociera do powierzchni ziemi przez cały rok, także przy pochmurnym niebie.
Nawilżaj powietrze
Kiedy przebywamy w ogrzewanych pomieszczeniach, ważne jest by dbać o zachowanie pewnego poziomu wilgotności we wnętrzu. Ze względu na brak wilgoci w powietrzu, nasza skóra może nadmiernie wysychać. Możesz też zaobserwować nawracające wypryski czy nadwrażliwość skóry.
Jak z tym walczyć? Obecnie wiele osób posiada oczyszczacz powietrza, a wiele z tych urządzeń mają wbudowany także nawilżacz. Możesz też kupić nawilżacz powietrza. Starym sposobem jest też suszenie prania lub wieszanie mokrych ręczników na grzejnikach.
Często złuszczaj naskórek
Bez względu na to, czy używasz peelingu mechanicznego czy chemicznego, zimą nie zapominaj zafundować swojej skórze działania naprawczego przez złuszczenie martwego naskórka. Brak regularnego złuszczania może powodować zatykanie porów, co pogarsza stan skóry. Również wpływa to pozytywnie na działanie kremów i innych kosmetyków nawilżających, których używasz. Substancje aktywne będą łatwiej wnikać w skórę 🙂
Inwestuj w kremy
Bardzo ważne jest odpowiednie nawilżanie skóry w tym okresie roku. Jedną z najbardziej oczywistych rzeczy, które możesz zrobić, by zadbać o cerę zimą jest stosowanie wysokiej jakości kremów. Dzięki nim skóra staje się gładka, lepiej nawilżona i bardziej elastyczna. Pamiętaj, że możesz wybrać krem z filtrem UV, by w jednym kroku pielęgnacyjnym zadbać o nawilżenie, i ochronę przeciwsłoneczną.
Chroń swoje usta
Nie zaniedbuj swoich ust! W zimie szczególnie łatwo delikatna skóra ust ulega przesuszeniu, pęka i szczypie. Niskie temperatury szczególnie niekorzystnie działają właśnie na skórę ust, dlatego zawsze miej przy sobie sztyft ochronny. Pamiętaj także o peelingowaniu skóry ust, gdyż często pomijamy ten obszar – zupełnie niepotrzebnie.