Jak możesz pomóc swojemu ciału i psychice wrócić do zdrowia i równowagi? Czasem jest to zaskakująco proste. Wystarczy wesprzeć ciało, a ono wróci do równowagi. Możesz to zrobić m.in. za pomocą mało znanych sposobów leczenia, w zgodzie z naturą i bez konieczności łykania kolejnych tabletek.
Tytuł nowej książki Agnieszki Cegielskiej – „Naturalnie dla zdrowia” nie zdradza zbyt wiele na temat jej treści. Pisząc Wam, że jest to książka o naturalnych sposobach leczenia, również nie oddam istoty tematu. O czym więc jest? Powiedziałabym, że pokazuje wiele nowych dróg do przywrócenia równowagi – przede wszystkim ciału, ale także psychice. Oddając głos specjalistom w swoich dziedzinach, autorka przybliża nam nowe techniki naturalnego leczenia, jak i odkrywa na nowo te stare, już lekko zapomniane a obecnie przeżywające ponowny rozkwit i zdobywające uznanie. Brzmi nieco zagadkowo, prawda?

Terapia wisceralna, TRE, osteopatia i inne dziwy
Wspomnę Wam zatem o tych sposobach leczenia, które dla mnie były największym odkryciem. Na pierwszym miejscu wymienię bez wahania terapię wisceralną. Czytając o tej metodzie leczenia nie mogłam uwierzyć, że nigdy wcześniej o niej nie słyszałam! Powiem więcej, od razu złapałam za telefon, by poszukać specjalistę ze swojego miasta. Dwa tygodnie później, mój syn jest już po pierwszej wizycie, a kolejni członkowie rodziny ustawiają się za nim w kolejce. O co więc chodzi?
Terapia wisceralna
Terapia wisceralna lub chiropraktyka to ręczna metoda uciskania narządów wewnętrznych. Nazywana jest też starosłowiańskim masażem brzucha. Odpowiedni ucisk poprawia funkcjonowanie narządów wewnętrznych, pomaga usuwać z nich złogi, przywraca równowagę procesów fizjologicznych i zmniejsza bóle. Terapia wisceralna może być pomocna przy refluksie i innych dolegliwościach układu pokarmowego.
Osteopatia
Osteopatia nie jest może pojęciem nieznanym, ale przyznam, że myliłam się co do jej istoty. Mówiąc krótko osteopatia wykorzystuje dotyk do diagnozowania i leczenia. Nie chodzi jedynie o diagnozę dysfunkcji układu kostno-mięśniowego, ale także więzadeł i powięzi, narządów wewnętrznych, układu naczyniowego i nerwowego. Dlatego osteopata będzie kolejnym specjalistą, do którego sama zawitam.
Metoda TRE
Zainteresowałam mnie także metoda TRE (Trauma Releasing Exercises), która polega na uwalnianiu stresu poprzez naturalne drżenie ciała. Filmiki, które widziałam w sieci tylko zwiększyły moją ciekawość. Podobno ta naturalna metoda pozwala usunąć napięcia nagromadzone w ciele, zmniejszyć bóle oraz odreagować stres. Co niezwykłe, nasze ciało jest zdolne do wejścia w takie wibracje samoistnie, trzeba mu tylko na to pozwolić. Na początku bardzo pomocna jest pomoc providera, czyli osoby która przeprowadzi nas przez ten proces.
Mikroodżywianie
O mikroodżywianiu już wcześniej słyszałam, ale nie zagłebiałam się dotąd w ten temat. Okazuje się, że kontrolując poziom wybranych substancji możemy zapewnić ciału homeostazę, czyli równowagę pod kątem biologicznym. Zdarza się tak, że choć podstawowa morfologia krwi jest w normie, nasze ciało jest dalekie od równowagi i brakuje mu ważnych witamin czy minerałów. Złe samopoczucie, rozregulowanie różnych procesów w ciele, a nawet nieregularne miesiączki mogą mieć swoją przyczynę w zaburzonym mikroodżywianiu. To kolejny z wielu przykładów, że jeśli coś Ci dolega, coś boli, czujesz że ciało nie działa tak jak powinno, trzeba szukać tego przyczyny. Nie zgadzać się na gorsze samopoczucie, kiepski nastrój i ciągłe pobolewania w ciele.
Podsumowanie
Książkę „Naturalnie dla zdrowia” polecić mogę w zasadzie każdemu, bo każdy coś dobrego z niej dla siebie wyciągnie. Rozmowy Agnieszki Cegielskiej ze znającymi się na swoim fachu osobami, które od lat dbają o poprawę samopoczucia swoich pacjentów inspirują do lepszego dbania o siebie i naprawy własnego zdrowia, a co za tym idzie – komfortu życia.
Z tej książki wysuwa się też (wracający jak mantra) wniosek, że największy wpływ na nasze zdrowie fizyczne i psychiczne ma stres, zła dieta i siedzący tryb życia. Niestety wciąż zbyt mała część społeczeństwa bierze to sobie do serca.
P.S. A może też masz swoje sprawdzone, naturalne techniki leczenia? Co pomogło Tobie?